Dobrze dobrane i odpowiednio pielęgnowane żywe kwiaty w domu nie tylko go zdobią, ale mają dobroczynny wpływ na nasz nastrój, produkują tlen, którym oddychamy, a wiele z nich potrafi znakomicie oczyścić powietrze z toksyn. Jeśli żaden argument cię nie przekonuje do posiadania kwiatów w domu, to weź pod uwagę ten: kwiaty to doskonały sposób na zagospodarowanie wody, którą chcesz odpuścić z kranu czekając na wodę ciepłą (kiedy jest zimna) albo zimną (kiedy z kranu leci letnia)” a to już czysta oszczędność gotówki 😊!

Zielone rośliny doniczkowe powinny stanowić zatem obowiązkowy element wystroju miejsca, w którym mieszkamy.

 Dlaczego warto mieć rośliny w domu?

• Żywe rośliny dekorują otoczenie czyniąc je piękniejszym i ożywiają przestrzeń, w której przebywamy.

To chyba najbardziej oczywisty i popularny powód, dla którego kupujemy rośliny doniczkowe i wprowadzamy je do naszych domów i mieszkań. Nadają wnętrzu kolory, charakter, fajny klimat i ożywiają monotonne otoczenie: sprawiają, że chłodna przestrzeń staje się bardziej przyjazna i ciekawa. Coraz częściej nieodzownym elementem naszych mieszkań, zgodnie z obecnym trendem, stają się duże rośliny takie jak monstery, palmy czy fikusy.

• Rośliny zielone i kwiaty fantastycznie odświeżają powietrze i oczyszczają je z toksyn

Nie tylko sam wygląd roślin i kwiatów jest miły dla oka. Dostarczają nam one cudownych doznań zapachowych w bardzo ekologiczny sposób. Nie potrzebujemy żadnych sztucznych i chemicznych odświeżaczy powietrza by oddychać w naszych wnętrzach pełną piersią i z przyjemnością. Przy okazji oczyszczają powietrze z zanieczyszczeń pochłaniając wiele toksyn, a przede wszystkim zamieniają CO2 na życiodajny tlen. Warto więc  zaopatrzyć się w konkretne gatunki roślin domowych, które najefektywniej oczyszczają powietrze. Należą do nich paprocie, palmy, figowce, aloesy czy skrzydłokwiaty.

• Rośliny uczą empatii, poprawiają nastrój i samopoczucie

Kolor zielony uspakaja, wycisza, relaksuje. Dlatego często najefektywniej ładujemy baterie i szukamy wytchnienia  na łonie natury, wśród zieleni w parku, lesie czy na kwitnącej łące. Obserwowanie roślin w domu wypełni nas spokojem i uwolni od stresu. Wystarczy tylko zatrzymać się i popatrzeć na nasze rośliny, jak rosną i pięknie się rozwijają. Okazuje się również, że gdy opiekujemy się i dbamy o rośliny, jesteśmy też bardziej empatyczni wobec innych. Wykazujemy się większą troskliwością i delikatnością. Wiele badań jednoznacznie wskazuje na to, że w otoczeniu roślin jesteśmy bardziej produktywni i łatwiej jest się nam skoncentrować.  Jeśli nie chcemy wydawać pieniędzy na nowe rośliny – adoptujmy je. W wielu miejscach w Polsce działają specjalne punkty adopcji roślin, do których możemy zastawić jakąś, na którą nie mamy już miejsca lub przygarnąć za darmo taką, dla której stworzymy odpowiednie warunki.

• Żywe rośliny poprawiają wilgotność powietrza

Rośliny zwiększają w odczuwalny sposób wilgotność ponieważ poprzez uwalnianie wilgoci, co szczególnie istotne w sezonie grzewczym. Gdy w naszym mieszkaniu jest ciepło i sucho na ratunek naszym płucom i skórze przychodzą rośliny. Odpowiednie nawilżenie powietrza wpływa zbawiennie na nasze zdrowie i pozwala uniknąć podrażnień układu oddechowego zapobiegając bólom gardła czy suchym kaszlom.

Jak i kiedy podlewać rośliny w domu?

• Rośliny w domu dają nam zatem bardzo wiele - w zamian oczekując jedynie byśmy postawili je w odpowiednim świetle, zapewnili dobre podłoże i należycie podlewali. To ostatnie stanowi dla roślin największy problem, bo najczęściej rośliny padają właśnie z przelania lub przesuszenia. Pamiętajmy, że właściwe podlewanie roślin decyduje o ich życiu lub śmierci.
• W miarę możliwości wykorzystujmy deszczówkę, która jest ekologicznym i najbardziej przyjaznym dla roślin rozwiązaniem.
• Wodę z kranu możemy z powodzeniem używać do większości kwiatów doniczkowych. Najlepiej jeśli jest to woda odstana co najmniej kilka godzin, ponieważ pozbywamy się w ten sposób chloru i uzyskujemy odpowiednią temperaturę, która nie będzie szokiem dla rośliny.
• Jeśli rośliny wymagają specyficznego podłoża o bardzo kwaśnym pH, a z naszego kranu płynie tzw. twarda woda - używajmy wówczas przegotowanej i ostudzonej wody.
• Rośliny domowe oraz balkonowe czy nawet rabatowe najlepiej podlewać rano. Gdy nawadniamy rośliny wcześnie rano, przed nagrzaniem promieniami słonecznymi, nie narażamy ich tym samym na niewskazany szok termiczny. W ten sposób nie tracą nadmiernie wody poprzez parowanie i rośliny pod nasza opieka najbardziej na takim podlewaniu skorzystają.
• Rośliny potrzebują różnej ilości wody w zależności od pory roku. Zimą mniej, a gdy na zewnątrz robi się coraz cieplej – wówczas sukcesywnie więcej.
• Podlewajmy rośliny rzadziej, ale obficie, oczywiście według wskazań, odpowiednio sprawdzając stan podłoża. Po nawodnieniu odczekajmy aż podłoże lekko przeschnie czym zapewnimy roślinie lepsze dotlenienie.