Boom na second handy!

W Polsce pierwsze sklepy z używaną odzieżą pojawiły się już w czasach PRL-u, tylko wówczas nazywany były komisami odzieżowymi oferującymi głównie odzież pochodzącą z paczek przysyłanych zza „żelaznej kurtyny”. W regularnych sklepach odzieżowych dominowały ubrania szarobure, wykonane z niskiej jakości tkanin i przeważnie w niemodnych fasonach.

Po erze wszechobecnego konsumpcjonizmu lat 90tych, młodzi ludzie tzw. milenialsi i pokolenie Z, coraz częściej zaczęli skłaniać się ku bardziej ekologicznemu traktowaniu świata, w tym mody oraz swoich potrzeb materialnych. Stąd prawdziwy bum i popularność second handów oferujących nie tylko unikalne wzory i atrakcyjne modele w bardzo niskiej cenie, ale również niosące ze sobą klarowne, ekologiczne przesłanie.  Jak podaje światowa platforma wyszukiwania mody Lyst - ​​liczba wyszukiwań produktów „vintage” i „second hand” wzrosła w ciągu 2020 roku o 42%.

DLACZEGO WARTO WYBIERAĆ SECOND HANDY?

Dbam o naszą planetę

Kupowanie w second handach jest ekologiczne. Przemysł odzieżowy jest drugim co do wielkości po przemyśle paliwowym, źródłem zanieczyszczeń na świecie. Do wyprodukowania jednej bawełnianej koszulki potrzeba 2,5 tys. litrów wody, a w przypadku jeansów aż 11 tys. litrów. Cała branża odzieżowa zużywa każdego roku 1,5 tryliona litrów wody do produkcji ubrań i tkanin.

 Ważne są dla mnie prawa człowieka

Kolejny argument przemawiający za wyborem second hand: coraz częściej słyszymy o ruchu slow fashion czyli zachęcaniu do oszczędnego kupowania lub wręcz nawoływaniu do korzystania z second handów również z powodów etycznych. Warto mieć świadomość kupując kolejną koszulkę w popularnej globalnej sieciówce czy czasami nie została wyprodukowana z pogwałceniem praw człowieka. Większość firm odzieżowych umieszcza swoje fabryki w Azji, gdzie dzień pracy 7 dni w tygodniu trwa 10-12 godzin, a w sezonie dochodzi nawet do 16-18 godzin. Ci współcześni niewolnicy zarabiają dużo poniżej płacy minimalnej lub takiej, która wystarczyłaby im na przeżycie.

 Z powodu niższej ceny

W second handach kupują ludzie z bardzo różną zawartością portfela. Coraz częściej w Polsce, a od lat zagranicą, ludzie nie wstydzą się a wręcz szczycą tym, że kupują z drugiej ręki. Nowe ubrania nawet w popularnych sieciówkach są zdecydowanie za drogie, a cena zwykle nie idzie w parze z jakością. W lumpeksach oprócz rzeczy używanych możemy spotkać również nowe, z papierowymi metkami, genialnych marek i w unikalnych wzorach.  Wydamy za nie wielokrotnie mniej niż w regularnych sklepach. Po co przepłacać?

 Bo chcę się wyróżnić

Wiele lumpeksów skrywa prawdziwe perełki i ubrania jedyne w swoim rodzaju, których próżno szukać w sieciówkach. Jeśli dobrze poszperamy, za kilka groszy uzyskamy niepowtarzalny efekt stylizacji, który zaskoczy nie tylko najbliższe grono. I o to chodzi 😊 Poza tym samo polowanie w second handach może należeć do przyjemności i budzić emocje, bo nigdy nie wiemy na co się trafi.

CO KUPOWAĆ A CZEGO UNIKAĆ?

Jest kilka rzeczy, których bądź nie warto kupować w lumpeksach bądź takich, które wymagają specjalnych zabiegów po zakupie. Należy do nich bielizna dolna czyli majtki, slipy, doły strojów kąpielowych. Używane  staniki już są częścią garderoby, którą bezpiecznie możemy kupować. Ostrożnie podchodźmy do kupowania używanych butów i pamiętajmy by po przyjściu do domu odpowiednio je zdezynfekować.

JAK KUPOWAĆ W SECOND HANDACH

Miej cierpliwość, bo szperanie i znalezienie właściwej rzeczy w tego typu miejscach jest żmudne i czasochłonne. Nie wchodź na chwilę – to bez sensu, bo kupowanie w lumpeksach to dokładne przeglądanie półek i wieszaków. I nie zrażaj się jeśli niczego dla siebie nie znajdziesz. Nie teraz to następnym razem!

Dokładnie oglądaj ubrania. Przyglądaj się materiałom, z których zostały wykonane, czy rzecz nie jest uszkodzona i poplamiona. Czytaj dokładnie metki i kupuj tylko ubrania wykonane z ekologicznych materiałów.

Cena nie jest najważniejsza. W lumpeksach nie powinniśmy kierować się ceną. Nie kupujmy impulsywnie, bo trafiliśmy na coś taniego, by nie wyjść z siatami pełnymi zbędnych, ale tanich ubrań. W second handach również obowiązuje zasada „kupowania z głową”.

Przymierzaj wybrane ubrania, by nie okazało się w domu, że dokonałeś (łaś) niewłaściwego wyboru, a ciucha z second handu raczej nie wymienimy.

Odwiedź kilka second handów, by porównać ofertę, poznać ceny i sprawdzić jaką mają ofertę. Warto wiedzieć czy konkretne lumpeksy nie oferują czasem innych cen w zależności od dnia tygodnia czy pory dnia.

Na wagę czy na sztuki? Ten wybór zależy od Ciebie i od tego co dany sklep oferuje i jak działa. Lekkie koszulki i sukienki warto kupować na wagę, ale ciężkie płaszcze czy kurtki już mniej. Jeśli jest możliwość wyboru, staraj się podchodzić do zakupu racjonalnie dla kieszeni.

Reasumując - czasy i nasze podejście do second handów się zmieniły. Lumpeksy z dawnych lat, w których ubrania były brzydkie, zniszczone i niemodne, zostały wyparte przez nowoczesne second handy, w których kupimy modne i dobre jakościowo ubrania. Wiele dużych marek i sieci to zrozumiało i coraz częściej wdrażają na swoim podwórku ideę second hand. W kilku eleganckich centrach handlowych w Polsce możemy już spotkać sklepy second hand wzięte żywcem ze Skandynawii. Sieć Auchan natomiast testuje obecnie nowy projekt i sprzedaje nawet za kilka złotych za sztukę używane, ale markowe ubrania w pięciu swoich sklepach w Polsce.

Dziś wzrastająca popularność second handów i ich obecność w zaskakujących miejscach nikogo już nie powinna dziwić.